01-08-2008


Autor: dobryc
Tagi: 1szy raz  
03 grudnia 2008, 18:03

Postanowiłem już teraz napisać to co pamiętam z jego pierwszego przyjazdu.

O ile dobrze pamiętam to przyjechał 01-08-2008 lub 31-07-2008 ( niestety nie pamietam dokładnie ) o 16:03 w Krakowie. Jak wspomniałem wcześniej musiał czekać na mnie na dworcu.

Był zły , że podróż trwała ponad 6h.

Przyjechaliśmy do mnie i od razu rzuciliśmy się na siebie :). Późnym wieczorem wpadłem na pomysł żeby iść na miasto. Zgodził się . Pojechaliśmy na rynek i ogólnie pokazałem mu miasto nocą. Był zachwycony. Wszystko było dla niego takie super. W sumie to i na mnie po kilku latach robi to jeszcze wrażenie. Był taki radosny :). Wróciliśmy w nocy do domu.

Na drugi dzień zabrałem go na Kopiec Kościuszki. Też bardzo mu się podobało

Wieczorem byliśmy z Wiolą na pokazie  pirotechnicznym na krakowskich Błoniach. I Międzynarodowy Pokaz Pirotechniczny PYROMACHINA Muszę przyznać , że było bardzo przyjemnie. Wróciliśmy przebrać się , wykąpać i poszliśmy na dyskotekę. Tz. Wiola nas zawiozła bo było już późno. No cóż to był jego kolejny"1 raz" :). Wróciliśmy w nocy bo po całym dniu atrakcji byliśmy zmęczeni. Wstaliśmy ok. 11:00 . Zrobiłem śniadanie no i moje kochanie o 14:06 pośpiechem wróciło do siebie. Jechał ponad 6h.

 

To tyle z jego 1go pobytu w Krakowie :)

 

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz