dyskoteka

Rano pojechałem na targ. Sam bo Erni i Wiola śpią. Ja w sumie spałem z 4h. Erni sporo gadał przez sen :) Raz wstał , spojrzał na mnie i powiedział " Kim jesteś . Nie jesteś Andrzejem" Zrobiło mi się smutno , że On z jakimś A... :? :(.

Byliśmy z Wiolą w galerii Plaza . Kupiła sporo drogich ciuchów. Ja kupiłem sobie kurtkę a la bezrękawnik ze swetrem za 119 pln - podobno wygladam w niej jak młody bóg :)>Koszulke za 19,90 pln. Wróciliśmy ok. 16:00.

Popieściliśmy się z Ernim.

Wieczorem na dyskotekę.

Kicha. Słaba muza . Chcielismy zajrzeć do tego nowego klubu na placu wolnica , ale była impreza amknieta :(.

Wróciliśmy ok. 2:00.

Nie spaliśmy z Ernim.