sen


Autor: dobryc | Kategorie: Sny 
Tagi: sen  
24 stycznia 2009, 11:30

Nie pamiętam już zbyt wiele z tego snu , ale zawsze.

 

Przyjechałem ze znajomymi do klubu ( ten co zawsze ).

Byliśmy w 4 - ja kolega i 2 koleżanki.

Zdziwilismy się bo wstęp kosztował 1000 zł. !!!

Spytałem przy wejściu o Witka ( Łukasz ). Pech chciał , że akurat nie było go w pobliżu.

Chwilę poczekaliśmy i przyszedł. Oczywiście weszliśmy za free - zawsze ja i moi znajomi wchodzimy za free :).

Po wejściu  dostaliśmy szoku. Klub rozrósł się do gigantycznych rozmiarów. W 1 i 2 stronę od wejścia był korytarz przeplatany pokojami , których było z 5 w każdą ze stron.

Na końcu korytarza były sale do tańczenia. Poszliśmy w lewo. Gdy doszliśmy do sali tanecznej zaczęliśmy się rozglądać za kimś znajomym.

Podeszła do nas jakaś dziewczyna spytała o coś i dała nam cos ala plakietki identyfikacyjne dla VIPów.

Dostaliśmy też stolik. Od tej pory traktowani byliśmy ze specjalną uwagą :)

Było jeszcze parę rzeczy , ale nie pamiętam już :( 

 

Potem było jeszc ecoś , że wróciliśmy z dziewczynami do domu i ktoś w nim żalił się na kolegę , który był z nami wcześniej na dyskotece. Coś przeskrobał w domu. Powiedziałem , że zwrócę mu uwagę jak się z nim zobaczę bo nie wiem gdzie jest.

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz