Wcale nie pogodzony
Tagi: ani ani
11 grudnia 2008, 22:08
Kocham Go i nie wiem czy chcę przestać.
Doszedłem dziś do wniosku , że zachowuję sie jak dzieciak. Marudzę itp. Co o mnie teraz musi myśleć Erni. Dorosły facet a wpadł w histerię - lepiej żebym nie wiedział co myśli bo by mi rómienieć do wiosny nie zszedł :)
Nie jest łatwo . W pracy kilka razy musiałem się kryć bo mi łezki leciały.
Myśle o tylu rzeczach a w sumie co ja teraz mogę .
Dałem ciała wczoraj i tyle. Trzeba było siedzieć cicho i cieszyć się MOIM KOCHANYM FACETEM. Trzeba było się nauczyć żyć z myślą , że On ma swoje życie a ja swoje.
Że jak będzie czas na wizytę to przyjedzie. Teraz pluję sobie w twarz bo zostałem z niczym :/
Mogłem poczekać i odwiedzić go spokojnie w weekend. Nawet na te głupie 6 h , ale być przy nim , przytulić się.
No cóż sam sobie to zrobiłem. WIEM GŁUPI JESTEM. Zawsze powtarzam " Najpierw myślimy a potem robimy " ale to w przypadku miłości jak widzę nie działa :(
Dzwoniłem dziś do Niego z przeprosinami za moje zachowanie ( za histerię ) . Przyjął przeprosiny , choć nie wiem dlaczego skoro nie zrobiłem nic złego ;) . PO PROSTU GO KOCHAM I Z MIŁOŚCI MI ROZUM ODJĘŁO :)
Rano na necie znalazłem piosenkę i poryczałem się . W sumie to cały dzień ryczę z przerwami na pracę.
A poniższy link jest dla wszystkich , którzy jak ja marzą o.....
Wiecie . Nie znienawidził mnie. Kochał mnie i ja wiem o tym. Może nawet jeszce kocha tylko tak się złożyło , że nie było nam dane być razem. Związki na odległość na początku znajomości to zły pomysł , ale my od razu wiedzieliśmy , że jesteśmy na to skazani.
Mimo to pokochałem go tak bardzo , że chyba sam się zdziwiłem.
To były cudowne 4 miesiące. Mam nadzieję , że zabiorę je ze sobą do grobu. Że nigdy ich nie zapomnę. Boże pomóż mi w tym !!!!!!
Chciałem żeby mnie jeszcze tyle nauczył :/
No cóż. Trzeba się pozbierać i żyć. Może kiedyś jeszcze nasze drogi się skrzyżują i połaczą nas. Byle szybko :) !!!!
Dzień minął na rozmyślaniu o Nim. Pracy średnio.
W domciu telefon z przeprosinami. Pogadaliśmy na GG znowu ze 3 razy się poryczałem. Obejrzałem chwilę TV.
Dzwonił Sławek ( a raczej ja do niego po jego esie ) , że dziś miał koszmarny dzień.
Dostał wypowiedzenie mieszkania w ciagu miesiąca. Dostał wezwanie na policję bo jego pracownica napisała jakiś artykuł o kimś i były tam podobno oszczerstwa. No i dostał mandat z urzędu skarbowego za spóźnienia z opłatami . Nic dodać nic ująć.
No to mamy obaj świetny miesiąc :/
Erni obraził się chyba na mnie bo nie chciałem z nim pogadać na kamerce. Nie mogłem mu się pokazać w takim stanie . Od 3 dni ciągle ryczę i co tu pokazywać. Spuchnięte oczy?
Może jutro będzie lepiej i jak będzie miał jeszcze ochotę to pogadamy :)
To tyle .
Wiecie ,że mógłbym użalac się jeszcze długo , ale niestety niewiele to da. Po prostu mam to na co zasłużyłem :)
Pa !!!!
Dodaj komentarz