Tagi: koncert
21 września 2008, 23:49
Właśnie wróciłem z koncertu KRAFTWERKa. Pamiętam jeszcze z lat szkolnych gdy odkryłem "ich" ( 15-17 lat temu ). Od razu zakochałem się w nich. Nie przyszło mi nawet na myśl ,że kiedyś będę na ich koncercie choc marzyłem o tym.Wszyscy wtedy mówili ,że to kicz i chała a ja słuchałem i słuchałem. Koncert odbył się w Krakowie w Hucie Sendzimira w jednej z hal. Muszę przyznać ,że zaskoczyła mnie skala wieku widowni , ale tym bardziej mnie to cieszy ,że mam dobry gust :).
Byłem pod samą sceną i aż ciary mnie przechodziły z każdym utworem i bitem ( ja chce więcej !!!!!! ).
Dzwoniłem do mojego Misia spod sceny żeby choc na chwilę poczuć ,ze jest przy mnie w tej miłej i radosnej dla mnie chwili ( kolejna impreza i kolejny raz bez Misia :( ).
Może kiedyś uda nam się razem gdzieś wybrać.Oby jak najszybciej.