Archiwum 09 października 2008


dzień pełen niespodzianek
Autor: dobryc
Tagi: wrrrrrr  
09 października 2008, 21:09

Dziś miałem ciekawy sen :)

Nie wiem co miał on oznaczać ( o ile coś ) , ale jestem w szoku.

Brałem udział w wyborach mistera i... miałem spore szanse na wygraną ( ślepi Ci wyborcy ).Wyboru odbywały się na jakimś kompleksie basenów i było tam mnóstwo kobiet ( ble ... ;) .Były  bardzo mna zainteresowane a ja ogladałem się dyskretnie za jakims slicznym gościem :). No cóż żeby wygrac musiałem się ukrywać i udawać czasem zainteresowanie płcią ( czy piękną ? ).

Jak to w snach bywa było kilka dziwnych powiązań , ale nie pamietam juz co.Niesatety  nie wiem czy wygrłem bo obudziłem sie :(

Sprawdzałem w senniki symbolikę niektórych znaków i znalazłem tylko znaczenie tłumu i wody.

1. CZYSTA WODA -symbolizuje stan psychicznej równowagi, harmonię, zbliżający się sukces, szczęście i miłość.

2, TŁUM ludzi - zyski

Nie powiem ,że nie ucieszyły mnie te znaczenia  , ale ciekaw jestem czy to 2gie sie spełni ( 1 juz mam ) bo ja jakoś do zysków szczęścia nie mam .

 

Dzień ogólnie mijał spokojnie.

Niestety po pracy się zaczęło. W drodze do domciu zepsuł się samochód ( po prostu stanał i nie chciał zapalić ) .

To juz 2gi  raz . Myślałem ,że wyjdę z siebie. I znowu zrobił to gdzies w polach :/. Na szczęście jest w miarę ciepło i  szybko przyjechała laweta , ale i tak straciłem 1h na czekaniu itp.

Samochód odwieziony do warsztatu - nie wiadomo kiedy będzie :(.

W domu po 19:00 bo korki i tłumy w autobusie.

 

Dzwonił MISIU potem ja do niego i pogadaliśmy troszkę.Przynajmniej on mnie pocieszał z tym samochodem .

KOCHAM CIĘ WARIACIE  !!!!!!!   Dziękuję !! :* 

jakoś tak
Autor: dobryc
Tagi: dziwne to  
09 października 2008, 07:34

Dziwny był ten wczorajszy dzień.

Cały czas rozmyślałem o wszystkim  - niestety nadal nie wiem co i jak.

W pracy STRASZNA nuda więc czas się wlókł :/ "Najlepsze" było rano w Urzędzie Celnym. Wchodzę tam a tu słyszę "... kontrol byśmy chcieli zrobić bo jakieś tam dokumenty nie grają..."

Nogi się pode mną ugieły , ale z 2giej strony cóż takiego może być źle ...zobaczymy w poniedziałek.

Zarobiłem 100pln bo udało się sprzedać trochę palet ;).

W totka oczywiście nie wygrałem nic :(.

 

W domciu siedziałem na kompie.

Grałem i grałem.

Zaczyna mnie to irytować ,że nie robię nic więcej. Wkórza mnie brak kasy na  głupie przyjemności ( kino czy cokolwiek ) .

 

Moje kochanie wczoraj miało zły dzień ( gadał ze mną tylko chwile a potem nagle uciekł z kompa :( )

Napisał na blogu potem ,że ogólnie ma zły dzień - ja też miałem słaby. No cóż może następne  będą lepsze MIŚKU !!! :*

 

Chodzę spać wcześnie , wstaję później a jakoś taki jestem - chyba rzeczywiście ja jak śpię za długo to jestem nie do życia :)

Zobaczymy co mnie dzis czeka.