Tagi: i po
27 października 2008, 18:46
No i minął weekend :(
Nie uzupełniony blog , ale kto by tam myślał o tym skoro był u mnie mój Erni :)
Teraz nadrabiam zaległości:)
Zapomniałem wcześniej dodać ,że na imieniny dostałem od mojego misia łańcuszek z literką "E" jak Erni :* No i zamierzam go nosić - on ma taki sam z literką "R" jak Rafał . Kochany jest prawda ?
Sobota spędzona w łóżku. Wieczorkiem( późnym ) wróciła Wiola i zapytała czy może iść z nami na dyskotekę - troszkę się zmartwiliśmy , ale cóż niech idzie. Pojechaliśmy samochodem i tam po 1:00 . Tłumy były niezliczone :( Mnogo ludzi , którym wydawało się , że rządzą tam i zachowywali się co najmiej po chamsku :/ . W trójke mieliśmy niezłe "branie" u ludzi płci obojga :) - ciekawe co to sprawiło ...
Muszę przyznac ,że gdyby nie te tłumy to bawiłbym się świetnie , a tak bawiłem się dobrze.
Wróciliśmy ok 4:30 nowego czasu.
Wstaliśmy wcześnie i po śniadanku położyliśmy sie na chwilę. Chwila trrwała do 14:30 bo zasneliśmy :) Po południu poszliśmy na basenik ( park wodny ) > Spędziliśmy tam 2h . Nie krepowaliśmy sie pocałować od czasu do czasu ..wrrr.... Po baseniku zakupy i kolacja. Potem kino przed TV u Wioli w pokoju . Nudny film , ale dotrwalismy do końca :) Potem przytulanko i spać .
Dziś wstaliśmy ok 7:00 szybkie przytulanko i ...pojechał :(
Pociąg miał o 9;53 ale rozstaliśmy sie 8:30 bo ja do pracy.
W pracy sporo roboty , ale czas leciał bbb wolno :(
Po pracy wymiana koła ( ostatnia pana ) no i domek .
Idę wcześnie spać bo coś mnie znowu choróbsko bierze - wczorajszy basen , albo znowu ta alergia WRRRRRRRRR......