Tagi: jakis taki
11 listopada 2008, 22:09
Dzień zapowiadał się ciekawie.
Wczoraj wieczorem Paweł przyniósł mi program do tworzenia muzy. Dziś go sobie sprawdziłem - będzie ciężko. Wydaje się masakrycznie trudny , ale możliwości są ho ho ho... o niebo lepsze jak w moim dotychczasowym. Będę próbował :) Trzymajcie kciuki :)
Wstałem ok 9:00 chętny do przenoszenia gór. Niestety jakoś szybko uszło ze mnie powietrze i już ok 12:00 miałem jakąś taka dzwną chęć przyłożyć komuś. Chodziłem dziwnie zły na wszystko.
Byłem na spacerze z Łukaszem , który poprosił mnie o rozmowę. Muszę przyznać, że dawno już tyle nie łaziłem ( 3 h ) . Pogoda była bardzo przyjemna więc i dobrze się łaziło. Łukasz się wygadał i ulżyło mu :) . Ja też jakoś odzyskałem humor - lubię pomagać ludziom :).
Wieczorkiem pogadałem chwilę z Tomkiem . Teraz idę spać bozmęczony jestem :)
Misio pisał , że się uczy - mam nadzieję :* W sumie to niech zakuwa bo on wie , co mi obiecał .
Ehhh... KOCHAM GO !!!! :)