Archiwum 13 grudnia 2008


po co mi to było
Autor: dobryc
Tagi: koszmarny dzień  
13 grudnia 2008, 22:16

Wreszcie to powiedział. Nie ulżyło mi , ale może się opamiętam.

Wiem. Dostałem do głowy na maksa - ale przerosło to mnie. całkowicie przerosło.

Nie radzę juz sobie z tym.

On był 1szą osobą od kilku lat , która mi dała tyle szczęscia . Dlatego zachowuję się jak psychol.

Zraziłem go do siebie już całkiem :/  Jestem żałosny.

Mój przyjaciel zamiast mnie wspierać wypomina mi , że odrzuciłem jego uczucia wobec mnie - to boli !!!

Nie poradzę nic na to , że nie zakochuję się w każdym. On jest świetny jako przyjaciel , ale jako on . Nie czułem do niego miłości więc jak miałbym z nim stworzyć związek...

 

Wczoraj poszedłem spać późno bo po 24:00. Nie wytrzymałem i napisałem do Erniego esa. Zrobiło mi się BBBB przyjemnie jak odpóścił dzynka. Zadzwoniłem do niego i pogadaliśmy troszkę. Byłem szczęśliwy!!!

Obudziłem się ok 7:30 i zacząłem ryczeć. Poleciałem rano na targ. Potem na pocztę nadać paczkę. Wreszcie poszła :) Jak dobrze pójdzie to środa , czwartek powinien dostać.

Byłem też w OBI i Castoramie po lampkę nad łózko bo moja stara coś zaczęła świrować. Chyba się zaraziła ode  mnie .

A potem zaczęło się. Znowu mi odbiło i pokłóciłem się z Ernim. Ma mnie dość !!!!!!

Napisałem poniższe wiersze , przy których się poryczałem:/ ,  obejrzałem TV . Pogadałem trochę z Tomkiem , Łukaszem i Sławkiem. Chcą mi pomóc , ale jak oni chcą to zrobić . Jak?

Nie oddadzą mi miłości....No comment.

Mam nadzieję , że dziś jest ostatni dzień , w którym ryczałem ( naiwniak ).

 

Nie wiem co będzie dalej , ale chcę pamiętać o nim jako osobie , którą kochałem i  przez którą ja byłem kochany.

Boże pomóż mi tylko wyjść z tego marazmu , w który wpadłem.

 

Wiersze
Autor: dobryc
Tagi: na szybko  
13 grudnia 2008, 16:08

Napisałem dziś kilka wierszy ( na razie 4 ). Nie mają tytułów bo jak nazwać cos czego nie ma.

Po prostu napisałem w ciągu kilku minut kilka strof.

Może to mi da ukojenie.

 

Chciałbym Ci dać cały świat ,

ale nie mam jak.

Kocham Cię miłością wielką ,

byłeś częścią mego świata piękną.

Kocham Cię mocno tak ,

że duszę bym diabłu sprzedał by cofnął czas.

.......................................

.........................................

Jesteś dla mnie wszystkim.

Życiem , chlebem , wodą ,

powietrzem , światłem ,

trawą , ptakiem , niebem

JA POTRZEBUJĘ  CIEBIE !!!! 

........................................

..........................................

Znowu ryczę , znowu to się stało.

Znowu zakochałem się

i nic mi nie zostało.

Po co mi serce , po co mi rozum , 

kiedy nie mam Ciebie.

.....................................

........................................

Zakochany czas - piękny czas.

Czy jeszcze kiedyś pokocham - nie wiem.

Wiem , że kocham teraz - kocham bardzo.

Ma miłość trafiła w próżnię - nie w próżnię.

W pieprzone 297 km. - pociągiem

 

 

 

 

 

 

sny
Autor: dobryc
Tagi: sny  
13 grudnia 2008, 07:43

Śniłem dzisiaj. Pięknie śniłem !!!!!!!!

Śnił mi się mój Erni!!!  Tylko nie pamiętam nic z tego snu :/ <płacze> .

 

Śniło mi się też , że z mamą byłem na zakupach i kupiliśmy telewizor LCD . Jakoś niedrogi był a dobre miał parametry.

Po przyjściu do domu  zrobiła się mała kłótnia bo chciałem wymienic stare telewizory ( mieli 2 w pokoju ) na nowy. Rodzice nie chcieli.

Kiedy wreszcie udało się ich przekonac żeby chociaż zobaczyli ja się ogląda w nowym okazało się , że telewizor ma 22" !!! A tylko karton był źle oznaczony. Myślałem , że wyjdę z siebie.

Na szczęście telewizor kupiony u znajomej więc powiedziałem  ,  że go oddam , dopłacę i wezme większy.

 

Śniło mi się też , że byłem w lesie na grzybach , ale jakoś ich nie znalazłem ( no moze 2 - 3 ). Rozbiłem sobie namiot i przenocowałem tam. Rano jakaś dziewczynka przyszła i chciała ode mnie te grzyby. Dałem jej je. Było coś tam jeszcze, ale nie pamiętam .