Tagi: i znowu
09 lutego 2009, 18:45
Nie wiem od czego to zależy , ale dziś znowu mam kiepski dzień.
Znowu mam ochotę się zabić. Znowu gdybym miał tylko możliwość tak szybko - bezboleśnie.
Nie daję sobie rady. KOCHAM GO i ciągle o nim myślę.
Nie potrafię myśleć o niczym ( nikim ) innym.
Tak bardzo chciałbym być z Nim . Tak bardzo przytulać się do Niego. Tak bardzo mówić Mu "KOCHAM CIĘ"
Boję się odezwać do Niego , ale bardzo chciałbym. Boję się jednak , że serce by mi pękło jak zacząłby opowiadać. A potem znowu załamałbym się.
Dzień upłynął bardzonudno.
W robocie prawie nic nie zrobiłem bo nie miałem ochoty.
Michał nie odzywa się 3 dzień. Pewnie ma dość czekanie na mnie i na to , że coś do niego poczuję. Nie dziwię się.
Ja sam nie wiem kiedy zacznę żyć. Poza tym i tak nic do niego nie czuję. Z jednej strony cieszy mnie to , że Michał dał spokój , ale jest na tyle fajny , że możnaby coś spróbować.
Po prostu pojawił się w moim życiu za wcześnie i niestety kolejny raz coś się spierdoli. W sumie wszystko czego się dotknę popada w ruinę. Mógłbym robić jako likwidator.
KURWA mam dość. Chcę od życia czegoś stabilnego , czegoś mojego czego nie stracę a co ułatwi mi choć trochę moją egzystencję.
W sobotę walentynki. Jak zawsze nie będzie komu dać prezentu z tego powodu :(
Znowu sam. Tak bardzo chciałbym dać komuś prezent dlatego , że to święto zakochanych.
Nienawidzę tego. Na szczęście prawdopodobnie będę w weekend u Sławka więc może przeżyję ten czas.