Najnowsze wpisy, strona 11


dziękuję
Autor: dobryc
Tagi: dziękuję  
19 stycznia 2009, 17:35

Dziękuję Wam za słowa otuchy , pocieszenia.

Dziękuję , że wogóle ktos to czyta.

 

Nie wiem kiedy mi przejdzie. Ciągle gdzieś tam wierzę , że MY razem...

To był ( jest ) najcudowniejszy człowiek jakiego spotkałem.

I nie dlatego , że Go kocham.

Dlatego , że dostałem więcej niż sam mogłem mu dać.

Dlatego , że chciałem się od Niego tyle nauczyć...

 

Nie wiem czy tak naprawdę chcę się pozbyć tego uczucia.

Czy ktoś z Was chciał się pozbyć najcudowniejszego uczucia na świecie? Raczej nie.

niedziela 18-01-2009
Autor: dobryc
Tagi: niedziela  
19 stycznia 2009, 07:47

Rano  do kościoła.

Msza była z chrztem więc nieco inna niż zwykła. I podobała mi się. Oprawa była  ciekawa ( młodzież czytała ) , kazanie. Było też czytanie o dziekowaniu Bogu za cierpienie... To bardzo mi się podobało. Oczywiście ryczałem , ale cóż.

Posiedziałem chwilę na kompie.

Ryczałem za Ernim - od dwóch dni mam znowu doła.

Zadzwonił Michał czy może przyjechac na film.

Nie wiedziałem czy zgodzić się czy nie.

Miałem doła za Ernim i nie chciałem nikogo w sumie obcego w to wtajemniczać.

Zgodziłem się jednak. Może jak posiedzę z kimś to ...

Zrobiliśmy kolację.

Oglądaliśmy filmy do 2:30 bo jakoś nie chciało nam się spać.

Potem już w łóżku zapytał czy może się przytulić. Zgodziłem się.

To był błąd. On się przytulał a ja ryczałem. Ryczałem , że to nie Erni. Że źle robię bo przecież KOCHAM ERNIEGO. Miałem wrażenie , że zdradzam Go. Po prostu czułem , że nie wolno mi.

Nie przespałem całej nocy:(

 

ERNI  KOCHAM CIĘ !!!!!!!!!!!

mój nr - numerologia
Autor: dobryc
Tagi: mój nr  
18 stycznia 2009, 17:23

Numerologia

Twoj numer to: 3

Osoby o tej wibracji lubią błyszczeć i olśniewać otoczenie, obdarzone licznymi talentami, charakteryzuje je ogromna ciekawość świata. Trójki są obdarzone wyjątkowym magnetyzmem, muszą i lubią być ośrodkiem zainteresowania, są łase na pochlebstwa i komplementy. Ze wszystkich wibracji najłatwiej nawiązują kontakty. Są powszechnie lubiane, aktywne i zaradne, ale rzadko zdarza się, żeby dążyły do dominacji nad otoczeniem.

Ich elokwencja czasami przeradza się w gadulstwo, trudne do zniesienia, ze względu na to, że trójki są mistrzami w mówieniu o niczym - z tej wibracji wywodzi się najwięcej mitomanów. Posiadają wrodzony wdzięk towarzyski, mają wielu przyjaciół. Ludzie lubią z nimi po prostu być. Kochają prowadzenie otwartego domu, czerpią satysfakcję z podejmowania gości.

To sybaryci, kochający wygodne życie i nikt, tak jak oni nie potrafi docenić luksusu i nikt tak pięknie nie czerpie radości z przyjemności, jakie niesie życie. Maja w sobie wielki potencjał miłości. To osoby wiecznie rozedrgane, gotowe do przeżywania nowych doznań. Nienawidzą szarej codzienności, monotonii, systematyczności i przeciętności. Nie miewają humorów, nie popadają w depresje.

Atrakcyjne, kokieteryjne, często próżne, bardzo dbają o swój wygląd. Natura ludzi wolnych, dlatego nie można ich zmuszać do wykonywania zawodów praktycznych czy konwencjonalnych. W wykonywanych zawodach osiągają znaczną, wyróżniają, pozycję (tę wibrację mają wiodący dziennikarze TV, niestety, ze zrozumiałych względów, nie mogę tu przytoczyć nazwisk). Łatwość wypowiedzi, zarówno w mowie jak i w piśmie, uzdolnienia literackie, bogactwo wyobraźni, fantazja i ogromna pomysłowość - wszystko to czyni z 3 utalentowanych ludzi sztuki, a ich wyczucie piękna i barw pozwala się wybić w każdej dziedzinie związanej z modą i sztuką. Są to również świetni prawnicy. Największym problemem jest to, szybko się zniechęcają i nużą (szczególnie, jeśli wykonują pracę, w której nie mogą rozwinąć skrzydeł).

Partnerstwo i uczucia - intensywność i namiętność przeżyć. Zanim spotkają swoją drugą połowę cieszą się opinię pożeraczy serc. Wdzięk i czar czyni z nich bardzo atrakcyjnych partnerów, często zmieniają obiekty swoich emocji. Kochają być zakochani. Jednak, jako małżonkowie są lojalni, czuli, cenią dom i życie rodzinne. Łatwo wybaczają, ale podlegają dosyć częstym zmianom nastrojów.

Ponieważ nie mają problemów kontaktach z ludźmi, więc partnerstwo wychodzi im dosyć łatwo , najlepiej porozumiewają się z własną wibracją, a także z 1,5,9 - bo te wibracje również poszukują głównie pozytywnych stron życia. Pozostałe wibracje - 2,4,6,7 i 8 też znajdą wspólny język z radosna trójką. Trzeba pamiętać, że frywolność i lekkomyślność trójek jest pozorna.

DOBRZE i źle
Autor: dobryc
Tagi: dobrze i źle  
17 stycznia 2009, 22:09

 

Miałem dziś doła. Ryczałem za Ernim. JA NADAL GO BARDZO KOCHAM !!!!!!!!

 

Wreszcie coś się działo. Może niewiele ,ale zawsze :)

Rano tradycyjnie na targ. Potem śniadanko i z Wiola do M1. Trochę połaziliśmy i wydaliśmy sporo kasy :). Potem Lidl i znowu wydatki.

Wspólny obiad - przepyszna wątróbka drobiowa w panierce - mmmmmmm.

Potem przegrałem sobie kilka filmów od Krystiana.

Wyobraźcie sobie , że Janusz kupił zmywarkę. Jestem w szoku , ale negatywnie. Chałupa sie sypie a on wydaje kasę na ...No cóż będą z Wiolą szczęśliwi bo już wogóle nie będą musieli nic robić. Ale jest i dobra strona. Może wreszcie wszystkie naczynia będą czyste a nie upaćkane.

W poniedziałek ma się zacząć mały remont kuchni. Dobudówka no i ta zmywarka. Ciekawe czy też będzie taka fuszerka odwalona :P

 

Nie idę na imprezę. Nie chcę znowu ryczeć. 

nuda cd.
Autor: dobryc
Tagi: cd  
16 stycznia 2009, 21:50

 

Rano miałem małego doła ...

Ciągle Go kocham. To miłe , ale czy ma sens?

 

Dzień minął nudno :/

Bardzo nudno.

Kupiłem kartki dla obu babć i jutro wyślę.

sen
Autor: dobryc | Kategorie: Sny 
Tagi: sen  
16 stycznia 2009, 07:45

Rzecz działa się w mojej podstawówce.

Przyechałem do szkoły całkowicie bez niczego ( ksiązek , zeszytów itp. ).

Przypomniałem sobie , że dziś jest sprawdzian z religii. Trochę zpanikowałem no bo nawet nie miałem z czego ściągać.

Była przerwa i okienko więc miąłem 1 h wolnego. Postanowiłem pojechać do domu po rzeczy.

Na parapecie za oknem na 2 piętrze miałem schowaną puszkę z szynką konserwową i coś jeszcze. Nie wiem dlaczego i skąd to tam było :)

Było cos jeszcze , że zaczepiłem znajomych pytająć czy rzeczywiście dziś ten sprawdzian i okazało się , że raczej nie , ale nie pamiętam jak zareagowałem :)

przegadane :)
Autor: dobryc
Tagi: pogaduchy  
15 stycznia 2009, 21:31

 

 

Jak wspomniałem we wcześniejszym zapisie nie śpię od 5:00 rano.

W pracy jak zawsze.

Myślę ciągle o Nim. Może i dobrze , że nie ma za dużo roboty bo jak zacząłbym się mylić to mogłoby nie być za ciekawie. A tak to sobie mogę myśleć - TYLKO myśleć :(

Ciekawi mnie co u Niego , ale nie mam odwagi zagadać ( napisać esa ). Boję się , że znowu coś się wydarzy i zacznę ryczeć a tego przynajmniej już ciagle nie robię.

 

Przypomniałem sobie neidawno o mojej galerii foto w necie , ale zapominałem  wkleić wam adres do niej.

Zdjęcia są sprzed kilku lat gdy zaczynałem zabawę z fotografią. Mimo to jestem z nich dumny :)

Proszę o komentarze i oceny.

http://galeria.interia.pl/szukaj?next=true&nazwa=&nick=rafaldjr&rozmiar=0

 

 

Sporo czasu dziś przegadałem ze znajomymi na GG. Niestety większość z nich to znajomi gdzieś z Polski więc pozostaje rozmowa na kompie , ale mimo to miło pogadać :)

Z Wiolą zjedliśmy razem kolację - fasolka po bretońsku , sam zrobiłem. Nie całą , ale :)

 

To tyle .

sen z Ernim
Autor: dobryc | Kategorie: Sny 
Tagi: sen  
15 stycznia 2009, 05:56

Nie śpię od 5:00 bo miałem sen z Ernim.

 

Jeździłem z mamą po mieście. szukaliśmy czegoś na wyrandę. Miała być przebudowana na coś ekstra. Nagle mama wpadłą na pomysł , że postawi rzeźbę kobiety , którą widziała przed 1 z aptek w mieście. Powiedziałem ,że to zły pomysłi żebyśmy jeszce pojechali do Winiarskich bo oni mają różne rzeczy do wystroju. Nie wiem dlaczego akurat Winiarscy skoro oni zajmują się samochodami :) Pokłóciliśmy się. Zajechaliśmy do tej apteki. Rzeźba rzeczywiście nie podobała mi się. Przed stał samochód . w którym była forma z niej. Zaaczęliśmy ją oglądać. Wyszedł facet i zaczął krzyczeć , że to jego samochód itp. Wytłumaczyliśmy mu , że chcemy tylko obejrzeć tą formę.

Weszliśmy do apteki. Ludzi było sporo. Nowa apteka więc ceny były podejrzewam dobre. Gdy czekałem na mamę dostałem esa od Erniego.

"Nikt się nie bawi. Czy Jezus mnie kocha?..." Nie pamiętam co jeszcze było. W tle esa było zdjęcie Jezusa z sercem - takie jak na obrazkach z kościoła - w błękicie . Skojarzyłem , że jest w pracy.

Chciałem mu odpisać , że " Czy Jezus Cie kocha to nie wiem , ale raczej tak , ale JA KOCHAM CIĘ BARDZO " , ale napisałem coś w stylu , że mnie to mało obchodzi ( co oczywiście było kłamstwem , ale nie byliśmy razem i chciałem Go ukarać ). Po chwili dostałem 2 esa , którego jednak nie przeczytałem.

Nagle z apteki wyszedł Erni.  Podszedł  i chciał ode mnie paczkę , którą trzymałem w ręku. Spytał czy zaglądałem do środka. Odpowiedziałem , że nie moja więc nie. Zdziwił się. Spojrzał jakby miał o coś pretensje. Otworzył ją. Wyjął kubek , który dał mnie. POowiedział ,że dobrze , że byłem ostrożny z paczką. Na kubku było coś sympatycznego , ale nei pamiętam co :(.

Wygląda na to ,że paczka była od Niego....